Caroline de Maigret i spółka oraz ich "Bądź Paryżanką, gdziekolwiek jesteś".

Wczoraj swoje 40 urodziny obchodziła znana francuska modelka z lat 90' Caroline de Maigret, będąca także autorką bestsellerowej książki dla kobiet pt. "Bądź Paryżanką, gdziekolwiek jesteś". Już jakiś czas temu obiecałam, że napiszę co nieco o tej książce ale niestety mi to umknęło. Teraz akurat nadarzył się idealny moment, żeby to nadrobić bo przecież moja ulubiona Paryżanka obchodzi swoje urodziny! Na wstępie napiszę parę słów o tej personie bo być może nie każdy ją kojarzy a szkoda byłoby nie wiedzieć kim jest ta czarująca i pewna siebie kobieta, z pewnością mająca w sobie coś niezwykłego. 

Caroline de Maigret to nie tylko Francuzka to także w połowie Polka co mnie niezmiernie cieszy! Pochodzi ze szlacheckiej rodziny; jej mamą jest księżna Isabelle Poniatowski ( nazwisko mówi samo za siebie) a ojcem hrabia Bertand de Maigret. Swoja karierę rozpoczęła w 1994 roku i pracowała dla największych marek t.j. Chanel czy Marc Jacobs. Niestety praca modelki ją nie uszczęśliwiała dlatego poświęciła się rodzinie i porzuciła karierę w modelingu. Jednak jakieś 3 lata temu postanowiła wrócić do gry udowadniając, że kobieta po trzydziestce jest równie atrakcyjna i konkurencyjna w porównaniu do swoich młodszych koleżanek z branży. Po powrocie do świata mody ulubienica Karla Lagerfelda została ambasadorką Lancome oraz wzięła udział w kampanii Luis Vuitton a co najważniejsze wydała wraz ze swoimi koleżankami wyżej już wspomniany poradnik zdradzający sekrety prawdziwych Paryżanek. 

Książkę Caroline i spółki przeczytałam już dawno temu. Kiedy zobaczyłam, że wyszła na światło dzienne w innych krajach nie  mogłam się doczekać polskiej edycji. Jak tylko dowiedziałam się, że  jest już i u nas od razu pobiegłam do księgarni po swój nowiutki, świeżutki egzemplarz. Poradnik ten można pochłonąć w jeden dzień. Czyta się go dość szybko z uśmiechem na twarzy. Pełen jest francuskiego humoru i nieskrępowanych wypowiedzi autorek. Jest szczery, tak przypuszczam. Dostarcza nam wiele wskazówek jak radzić sobie z pewnymi problemami, jak zachowywać się w niektórych sytuacjach, jak przyznać się do swoich złych nawyków i żyć z nimi, jak postępować w związkach, jak dbać o siebie i swój wygląd, jak być stylową, pewną siebie kobietą czyli no własnie jak być prawdziwą Paryżanką, którą od dawna próbują naśladować kobiety na całym świecie. Czy to ich urok wewnętrzny tak działa, czy to jakiś czar Paryżanek sprawia, że dziewczyny pragną utożsamiać się z nimi a może to po prostu mit? Przeczytałam już wiele książek pokroju tego poradnika jak np. "Francuski szyk", "Dlaczego Francuzki są takie sexy?" czy też "Paryski szyk" innej sławnej eks modelki Ines del la Fressange i muszę przyznać, że ten najlepiej oddaje esencję paryskiego smaku życia. Bardzo podoba mi się też to, że dziewczyny wspomniały w książce o sztandarowej francuskiej literaturze bez której nie można zrozumieć Francuzek, gdyż na tym się wychowały. Mowa tu o trzech pisarkach Simone Veil, Simone de Beauvoir i Simone Signoret. Ja bym jeszcze dorzuciła Colette i Françoise Sagan. Paryżanki to oczytane kobiety, bardzo dobrze znające swoją literaturę ( szkoda, że Polacy nie biorą z nich przykładu) dlatego autorki poradnika nie mogły o tym nie wspomnieć. W poradniku znajdziemy także przepisy standardowych francuskich potraw oraz adresy miejsc, która warto odwiedzić będąc na wycieczce w Paryżu. 

Muszę jeszcze powrócić do porównania z innymi poradnikami, gdyż uważam, że czasem występują miedzy nimi pewne sprzeczności tak jak np. w "Dlaczego Francuzki są takie sexy?" Ta pozycja została napisana przez Włoszkę i odniosłam wrażenie, że nie zawsze pokrywa się z tym co piszą Francuzki, np. autorka tego poradnika twierdzi,że kobiety we Francji kupują tylko drogie komplety bielizny i tylko tak je zakładają natomiast Caroline i koleżanki uważają, że noszą bieliznę od sasa do lasa..?  Paradoks. W każdym razie prędzej uwierzę czterem rasowym Paryżankom niż jednej Włoszce! 

Ogólnie polecam książkę - napisana prostym językiem oraz uzupełniona wieloma zdjęciami i grafikami do tekstów. Poradnik taki trochę pół żartem pól serio bo przecież nie musimy dosłownie odbierać rozdziału o zdradzaniu partnera i kochanka na raz! 

Home Spa - szczoteczka do twarzy Lange

Ostatnio miałam okazję przetestować soniczną szczotkę do mycia twarzy francuskiej marki Lange. Przede wszystkim przekonała mnie cena - 129 zł w TK Maxx. W sklepie online tej marki nie jest ona już tak tania. Oglądałam wiele filmików na Yt, gdzie dziewczyny polecały szczoteczki z Clarisonic lub Phillips, które jak wiadomo są dosyć drogie. Muszę przyznać, że ta szczotka pod względem jej pracy i wyglądu niczym nie różni się od tych droższych. Jest tak samo wydajna, posiada 2 tryby szybkości, podstawkę na szczotkę, 3 zmienne głowice (2 z gąbką, 1 ze szczotką), w pudełku zostały załączone do niej 2 baterie, a także markowy peeling do twarzy w słoiczku. Uważam, że peeling jest bardzo dobry, zostawia efekt jak po wyjściu od kosmetyczki. Cały zestaw schowany jest do kartonowego pudełka, w którym wygodnie możemy przechowywać sprzęt. Jak na tak niską cenę myślę, że jest to dobry substytut dla dużo droższych, popularnych na rynku szczotek.  Co warto dodać, najpierw używamy głowicę ze szczotką, nakładamy na nią żel do mycia twarzy i myjemy a następnie używamy (myślę, że max. 2 razy w tygodniu) głowicę z gąbką, na której ma się znaleźć peeling i tak wykonujemy cały rytuał.  

Historia Francji w pigułce - "Paryż" E.Rutherfurd'a

Jeszcze jeden dzień i myślę, że skończę czytać tę mającą ponad 900 stron książkę, co nie znaczy że fakt ten coś jej ujmuje. Wręcz przeciwnie, ponieważ dzięki tej książce dowiedziałam się wielu mniej lub bardziej istotnych, jednak nadal ciekawych rzeczy dotyczących historii, topografii Paryża oraz jego mieszkańców.
Wydarzenia z życia głównych bohaterów w książce Edwarda Rutherfurd'a rozgrywają się na przestrzeni XIII - XX w. Opowiadają one historię 4 rodów: arystokratów de Cygne'ów, rewolucjonistów Le Sourd'ów, burżujów Blanchard'ów oraz niezamożnych lecz pracowitych Gascon'ów. Każdy z rodów w pewien sposób posiada wspólną przeszłość, która splata ich drzewa genealogiczne. Pomiędzy dialogami bohaterów i wydarzeniami w ich życiu autor "wciska" jak najwięcej z historii Francji, oczywiście skupiając się głównie na Paryżu. Zabieg ten został wprowadzony specjalnie ponieważ jest to głównym celem tej lektury, abyśmy przyswoili jak najwięcej faktów historycznych oraz poznali kulturę i życie codzienne Francuzów. Oczywiście zostało to zrobione tak aby dzieje Francji miały bezpośredni wpływ na losy wyżej wymienionych rodów. Wszystko ma tu swoje miejsce i sens. Choć przyznać muszę, że czasem natłok faktów historycznych jak choćby o Królu Słońce - Ludwik XIV i niektórych wojnach czasem bywają nużące i chce się je jak najszybciej ominąć. Mimo to książkę czyta się łatwo i przyjemnie. Polecam szczególnie tym, którzy studiują historię ale także każdej osobie, która tak jak ja interesuje się Francją.
Warto jeszcze dodać, że książka ta przybliża nam sylwetki wielu znanych i wybitnych Francuzów jak choćby monsieur Eiffel, Victor Hugo, Balzac, Monet, Coco Chanel i wielu innych. Trochę czytania jest ale to nie powinno zaszkodzić przeciętnemu Polakowi ;) Miłej lektury! 

PATRICK MODIANO - "Przejechał cyrk"

Trzymam przed sobą małą książeczkę. Autor Patrick Modiano - laureat Literackiej Nagrody Nobla 2014. Szczerze powiedziawszy nigdy wczesniej o nim nie slyszalam ale dzieki temu, ze jego tworczosc zostala doceniona na skale miedzynarodowa mam teraz mozliwosc czytac jego wspaniale mini dzieła. Pisarz urodził sie na przedmiesciach Paryża a wydarzenia w jego książkach dzieja sie głównie w stolicy Francji i maja charakter kryminału. 

Modiano wplata historię bohaterow swoich kasiazek w budowę miasta. Przemierzaja oni ciemne, tajemnicze uliczki, bulwary, kawiarnie a tazke znane paryskie miejsca. Sa to bohaterowie, ktorzy poszukuja sensu istnienia, nie sa zakorzenieni i nie czuja  sie przynalezeni do jednego miejsca. Poszukuja swojej tozsamosci w tym co bylo i tym co bedzie a spacery po Paryzu przywoluja im dawne wspomnienia. 

W pozycji "Przejechal cyrk" pewnien mlody chlopak w dziwnych okolicznosciach poznaje tajemnicza dziewczyne, z ktora spedza kolejne kilka dni ale nic o niej nie wie. W tym czasie czesto spaceruje z nia po Paryzu i sopotyka podejrzanych nieznajomych. Wszytko otoczone jest tajemnica, wielka niewiadoma. Chlopak usilnie stara sie dowiedziec kim jest dziewczyna, w ktorej sie zakochal lecz jego starania nie przynosza skutkow. Polecam przeczytac ta mala ksiazeczke. Bardzo wciagajaca, pozwala poznac topografie Paryza a szczegolnie daje mozliwosc przemyslen nad sensem zycia i tym kim jestesmy. 

Piękny zapach - LAMPE BERGER

Lampa Berger to słynna francuska lampa zapachowa stworzona przez pomysłowego farmaceutę Maurice Bergera w 1898 roku w Paryżu. Jak głosi legenda pewnego zimowego wieczoru goście, którzy przybyli na kolacje do aptekarza poczuli w powietrzu przepiekny zapach, który ich zachwycił. Jako pierwsi odkryli wynalazek Bergera a niedługo po tym już w całym Paryżu znano lampy Bergera. 

Do dziś lampy produkuje się według oryginalnego projektu. W korpusie lampy znajduje się zbiorniczek na perfumy Berger a przez niego przechodzi knot, który przenosi perfumy do palnika u samej góry lampy. Tam pod wpływem ciepła uwalnia się przepiękna woń perfum, która działą odświeżająco ale także dezynfekująco na powietrze.

W obecnych czasach lampa Berger stała się małym dziełem sztuki o wyszukanym wzornictwie. Możemy ją znaleźć na eleganckich paryskich salonach. Warto dodać, że ambasadorką perfum była nawet Coco Chanel. Ceny lampy wahają się od 200 zł nawet do kilku tys. za egzemplarze z limitowanych kolekcji. Mogą być szklane, porcelanowe, skromne lub bogato zdobione kamieniami. Są one pieknym dodatkiem do wyposazenia wnetrza. 

Chanel collection pre fall 2015 "PARIS - SALZBURG"

Dwa dni temu w Salzburgu, Austria odbył się pokaz Chanel pre fall 2015 "Paris - Salzburg".Warto zaznaczyć, ze jest to coroczny pokaz kolekcji Métiers d'Art tego domu mody, ktory dotyczy misternie, ręcznie szytych i wykańczanych strojów z drogich tkanin i dodatków. Jest to ukłon w stronę rzemiosła i nowoczesności dlatego też stroje ready-to-wear z tej kolekcji są tak wyjatkowe i luksusowe. O każdy szczegół zadbała inna współpracująca z Chanel marka. Np. biżuteria oraz guziki zostały wykonane przez Desrues, pióra i kwiaty przez Lemarié, kapelusze przez Maison Michel, buty Massaro, hafty Lesage and Montex oraz rękawice Causse. Dzieje się tak od 2002 roku i każdy z pokazów odbywa się w innym mieście, który w przeszłości miał znaczący wpływ na dom mody. Są to m. in. Dallas, Edinburgh, Bombay czy też jak w tym roku Salzburg. Cała kolekcja inspirowana jest stylem bawarskim, a stroje zostały zaprojektowane na ekskluzywne stroje ludowe noszone przez bogatych ludzi. Całą kolekcję zaprezentowano dla zaproszonych gości w przepięknym 18- wiecznym pałacu Schloss Leopoldskron (jeden z najcenniejszych zabytków stylu rococo). Ten zameczek/pałac położony jest nad jeziorem Leopoldskroner Weiher i miał on wielki wpływ na życie kulturalne i intelektualne społeczności Salzburga. Jego przepiękne wnętrza można zobaczyć na zdjęciach poniżej. Dodatkowo do pokazu został specjalnie nakręcony przez Karla Lagerfelda film "Reincarnation" z udziałaem Pharrella Williamsa, Cary Delevingne oraz Geraldine Chaplin grającą Coco Chanel. 

                           

   

  

  

Sources: vogue.fr

Colette skandalistka sprzed 100 lat - "Klaudyna w Szkole"

Sidonie Gabrielle Colette (1873-1954) znana bardziej jako po prostu Colette z pewnością nie należała do najgrzeczniejszych kobiet ubiegłego wieku. Uwielbiana przez Francuzki, potępiona przez kościół, pisarka kojarzona jest raczej z francuska, pewną siebie skandalistką nie bojącą się pisać o rzeczach będących w tamtych czasach tematem tabu. Często w swoich powieściach odnosiła się do własnych przeżyć erotycznych tak jak np. w cyklu o Kaludynie, który przyniósł jej rozgłos. 3 razy wyszła za mąż choć to dzięki Henriemu Gauthier- Villars'owi znanego jako Willy - paryski literat także mający kiepską opinię wśród społeczeństwa -została opublikowana Klaudyna. Colette uznawana jest za jedną z najważniejszych postaci literatury francuskiej. Należała do belgijskiej Akademii Literatury oraz Akademii Goncourtów. 

Moja pierwsza przeczytana książka Colette ( wygląda tak jak na obrazku u góry) to oczywiście Klaudyna w Szkole z cyklu powieści o Klaudynie. Jest to pierwsza część skandalizującego pamiętnika z ubiegłego wieku, francuskiej nastolatki pochodzącej z prowincji na południu Francji. Nie jest to typowe romansidło z tamtych lat jak np. niektóre sielskie powieści w stylu Jane Austen ( choć jej książki też lubię). Tutaj głównie urzekła mnie osoba Klaudyny, jej osobowość, tupet, pewność siebie, poczucie humoru  oraz perfekcyjnie wprowadzony przez Colette do książki wszechobecny sarkazm. Klaudyna nie bierze życia na poważnie, wszytsko potrafi obrócić w żart. Jak na dziewczynę wychowywaną tylko przez ojca świetnie radzi sobie w każdej sytuacji zaś kobiety interesują ją nie mniej niż mężczyżni. Jej miłosne przeżycia i  flirty z kobietami w dzisiejszych czasach to nic nadzwyczajnego lecz w Belle epoque było to coś skandalizującego. Miłosne przygody Klaudyny są w pewnym sensie autobiografią samej Colette, która nie stroniła od romansów z kobietami i kontrowersyjnych poczynań. Czytając książke cały czas bawiła mnie główna bohaterka, potrafiła dopiec niejednemu amantowi a w szkole była powszechnie znana ze swoich nieskrępowanych zachowań i pyskówek do nauczycielek. W pierwszej części cyklu poznamy młodzieńcze lata Klaudynki, jej czas spędzony w szkole dla przyszsłych nauczycielek oraz w jej ukochanym Montigny, niewinne flirty z panna Aimee, relację z Łusią - koleżanką ze szkolnej ławy oraz wiele innych sytuacji z jej życia. Myślę, że cykl o Klaudynie to literatura francuska, z którą warto się zapoznać by zroumieć samą pisarkę i to jaką była osobą a także zobaczyć obraz Francji i życie codzienne francuzów z przełomu XIX i XX w.